{Wróć.. tak na prawdę moja przygoda z pieczeniem trwa odkąd sięgam pamięcią. Wspomnienia ze wspólnego pieczenia świątecznych placków i ciasteczek z mamą i siostrami a potem także przygotowywanie ciast na szkolne kiermasze z koleżankami, to wspomnienia z całego okresu dzieciństwa i szkolnych przygód. Niezaprzeczalnie przywołują szeroki uśmiech na mojej twarzy.}
Brownie było jednak przełomowym odkryciem w moim życiu, momentem kiedy świadomie zdałam sobie sprawę, że pieczenie (wraz z podróżowaniem po globie) to największe szczęście jakie może mnie spotkać - a także moich bliskich ;) Od tej pory namiętnie testuje przeróżne przepisy a rodzina i przyjaciele są moimi świnkami morskimi... tzn królikami doświadczalnymi :)
Z tychże to powodów chciałabym się z wami podzielić tym przepisem wygrzebanym kiedyś w gazetkowym poradniku.
SKŁADNIKI:
- 150 g masła lub margaryny
- 2 tabliczki gorzkiej czekolady
- 3 jaja
- 200 g cukru pudru i troszkę do opruszenia
- pół szklanki mąki
- czubata łyżka sproszkowanego kakao
- tabliczka białej czekolady i pół tabliczki czekolady mlecznej lub 100 g białych groszków i 50 g mlecznych groszków
PRZYGOTOWANIE:
- Nagrzać piekarnik do 180°C
- Formę (najlepiej kwadratowa 23cmx23cm lub blachę do mini brownies) wysmarować masłem lub wyłożyć pergaminem.
- Czekoladę gorzką i masło podzielić na kawałki i wrzucić do garnuszka lub miseczki i ustawić na drugim garnku z wrzącą wodą (kąpiel wodna - bain marie) i mieszać dopóki składniki się nie rozpuszczą i połączą ze sobą.
- Mąkę przesiać przez sito i dodać kakao oraz wymieszać.
- Jajka i cukier ubić na gładką i puszystą masę.
- Nie przerywając miksowania powoli wlewać naszą wystudzoną czekoladową masę.
- Następnie małymi porcjami wsypywać mąkę z kakao.
- Czekoladę białą i mleczną posiekać i wrzucić do masy.
- Wszystko przełożyć do przygotowanej wcześniej formy, włożyć do piekarnika i piec około 35 minut (w formie na mini brownies ok. 20-22 minuty) - ciasto w środku powinno być wilgotne a na zewnątrz chrupiące i spękane.
- Ciasto wyjąć z pieca i ostudzić.
- Ostudzone brownie opruszyć cukrem pudrem i kroić w kostki (lub wyjąć z foremki)
- Można podawać z lodami, świeżymi truskawkami, bitą śmietaną, sosem czekoladowym lub z czym dusza zapragnie!
SMACZNEGO! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz