Chciałabym wam teraz przedstawić swoją ostatnią wariację na temat osławionych eklerów - z czekoladowym ganache i słonym karmelem. Akurat na dzień kobiet lub po prostu sobotni deser :)
SKŁADNIKI (na 12 eklerów):
ciasto parzone:
- 150g wody
- 100g masła
- 3-4 jajka (jeśli macie wagę to 200g)
- szczypta soli
- ok 10-12 g cukru kryształ
- 180g mąki pszennej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
czekoladowy ganache:
- 400g gorzkiej czekolady
- 60g masła
- 240ml śmietanki 30 lub 36%
sos ze słonego karmelu:
- 20g słonego masła (lub zwykłego+pół łyżeczki soli)
- 150g cukru kryształ
- 150ml smietanki 30 lub 36%
- łyżka wody
PRZYGOTOWANIE:
ciasto:
- nagrzewamy piekarnik do 160°C i wykładamy blachy papierem do pieczenia
- masło, sól, wodę i cukier wkładamy do garnka (najlepiej dość szeroki, może być niski)
- stawiamy na gaz i gotujemy (po zagotowania gotujemy ok. 1 minutę)
- zostawiamy garnek na małym ogniu i dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia
- gotujemy cały czas mieszając aż posmak mąki "zniknie"
- zdejmujemy garnek z gazu i miksujemy mikserem na niskich obrotach ok. 2-3 minuty
- nadal miksując dodajemy po jednym jajku na raz
- wkładamy ciasto do przygotowanego rękawa cukierniczego z szeroką tylką i formujemy ok 12-13 cm paski (ok 3-4 cm od siebie) i smarujemy roztrzepanym jajkiem
- wkładamy do piekarnika na 20-25 minut (aż ciasto będzie suche w środku)
- wyjmujemy z piekarnika i studzimy
ganache:
- śmietankę wlewamy do rondelka i podrzewamy (uwaga! nie zagotowujemy bo się zwarzy)
- czekolady łamiemy i wrzucamy do miski razem z masłem
- dodajemy śmietankę i czekamy aż czekolada trochę się rozpuści i mieszamy
sos karmelowy:
- masło z solą i łyżką wody rozpuszczamy na patelni
- cukier rozprowadzamy równomiernie na patelni i podgrzewamy do momentu kiedy będzie płynny i zmieni barwę na bursztynową i dopiero wtedy mieszamy (wcześniej nie mieszamy!)
- dodajemy śmietankę i mieszamy do zupełnego połączenia karmelu i śmietanki (uwaga może prysnąć)
"składanie" eklerów:
- za pomocą tylki o małej średnicy nakłówamy ciastka od spodu na obu końcach
- ganache wkładamy do worka cukierniczego z tą samą tylką i napełniamy ciastka (mniej więcej do połowy z każdej strony; w razie potrzeby robimy trzeci otwór)
- polewamy ciastka sosem karmelowym i wstawiamy na trochę do lodówki
- gotowe!! SMACZNEGO :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz